The Lazy Eyes
Hawklords
Zechs Marquise
Omar Rodrigues-Lopez
The Mars Volta
Mogwai
Lata osiemdziesiąte pokazały, że można naśladować, z sukcesem, zespoły nurtów muzycznych, uważanych za przeżyte, pasee. Tak na prawdę udowodniły, że interesujące wymieszanie różnych gatunków może znaleźć admiratorów. W tym, trudnym dla mnie, rozdziale piszę o powrocie do psychodelii, aczkolwiek nie będzie to kropka w kropkę przywołanie zespołów nurtu zdefiniowanego jako neo-psychodelia. Raczej to grupy, które w mojej wyobraźni pretendują do tamtego ruchu. Inaczej mówiąc, gdyby przeniosły się 20, 30, 40 lat wstecz, byłyby odebrane jako gwiazdy. Gdy czytam opisy artystów, którzy tu się pojawią widzę określenia “rock awangardowy”, “rock alternatywny”, “post-rock”. Nie będę się kłócił ze specjalistami; dla mnie słuchanie tej muzyki to wejście w pewien trans, unikalny stan umysłu, w którym pojawiają się myśli filozoficzno-religijne…Wchodzę wgłąb siebie i znajduję nowy, rozległy wszechświat.
I.E.M.
Porcupine Tree
David Sylvian
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.
My Brother The Wind