Tego pana zupełnie nie znam. Wydaje mi się być takim Etonem Johnem „z zębem”. Nawet tytuł bliski „Your Song.” Zadziorny, chrypliwy głos powoduje lekką szorstkość muzyki, ale to dodaje tylko uroku. Ładna kompozycja na fortepian i jakąś trąbkę w tle.
Maskarada - też nastrojowy utwór, taki na gorące letnie popołudnie. Flet dodaje nostalgii, klimat prawie jazzowy. Wiele komentarzy na YT wskazuje na niego jako ulubiony kawałek tego twórcy.
Bluebird - głos zaaranżowany trochę podobnie do Billy Joela; taka „muzyka środka”.