232 (1973) String Driven Thing - Heartfeeder
233 (1972) The Baby Ruth - The Mexican
234 (1971) Renaissance - Mr Pine

Powrót

Komentarz Jacka:

SDT - nawet maniera śpiewu podobna do Petera Hamilla. Znowu pastisz? Ładne zwolnienie w połowie utworu i ruszają sola: skrzypce, głośniej gitara, mocniej perkusja.. Dochodzi krzykliwe apogeum wokalne. Dobre!
TBR - Znowu szukam tu folku... Rytmy latynoskie, R&B, ale czekam cierpliwie... Fragment od 2:40 - na krótko w stylu Genesis. Od 3:10 - dobrze grany główny temat (sekcja rytmiczna + chyba kongosy). Film na pewno o gangsterach.
R - Bardzo lubię głos Annie Haslam - którego tu mało. Jedynie w chórkach... A gdzie jej pięciooktawowy głos?Pięknie, bardzo pełno, brzmi gitara, organy soczyste, bębny bębnią jak należy. Solo drapieżne. Bardzo ładny utwór!

Komentarz Kuby: 

String Driven Thing - najlepsze intro w historii folk- prog-rocka. Skrzypek przeszedl potem do Van der Graaf Generator.
Baby Ruth –(już raz byli), tu fantastyczna interpretacja Ennio Morricone. 
Renaissance – założony w 1969 przez dwóch muzyków Yardbirds.

3 x Folk-Prog-Rock

 

232 (1973) String Driven Thing - Heartfeeder
233 (1972) The Baby Ruth - The Mexican
234 (1971) Renaissance - Mr Pine

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.